Autorzy gazety wskazują na powiązanie zmian obsady czołowych stanowisk we władzach regionalnych z rozgrywkami pomiędzy konkurującymi frakcjami zwolenników byłego przywódcy republiki Kirsana Iliumżynowa (na zdjęciu obok).

Zwalczające się grupy polityków miały powstać wokół, z jednej strony, Aleksieja Orłowa – następcy Iliumżynowa na stanowisku szefa władz regionalnych, z drugiej zaś, Anatolija Kozaczko – przewodniczącego lokalnego parlamentu i doradcy poprzedniego przywódcy republiki.

Właśnie Kozaczko wskazywany jest przez dziennikarzy gazety, jako „inicjator rotacji kadrowych” - ich przeprowadzanie umożliwia mu pozycja regionalnego lidera prokremlowskiej partii „Jedna Rosja”. W ugrupowaniu tym działania jego nie spotykają się jednak z pełna akceptacją: „Kozaczko usuwa ze stanowisk ludzi swego czasu wysuniętych przez „Jedną Rosję”, lecz osobiście przez niego nie kontrolowanych. Jeśli tak dalej pójdzie, to nasza partia przekształci się w zbiorowisko klanów, wzajemnie wrogich i tylko zewnętrznie zachowujących jedność pod flagą partyjną” – powiedział pismu „Niezawisimaja Gazieta” jeden z lokalnych działaczy partii „Jedna Rosja”.

Witalij Arkow, jeden z ekspertów wypowiadających się dla gazety, wskazuje jednak, iż konflikt pomiędzy głównymi politykami republiki może mieć charakter jedynie fasadowy: „Kozaczko i Orłow działają w pełni solidarnie i najprawdopodobniej zawarli swoisty sojusz celem wspólnego wyzwolenia się spod opieki Iliumżyna (byłego prezydenta)”.

Sprawa czystek znalazła już swój oddźwięk medialny, jej echa dotarły też oczywiście do władz na Kremlu – część działaczy regionalnych wystosowała nawet stosowny list protestacyjny do prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.

Źródło: ng.ru

(AJ)