Przy okazji rozpoczętej 22 czerwca wizyty Jamesa Appathuraia – przedstawiciela Sekretarza Generalnego NATO w Duszanbe (Tadżykistan), rosyjska „Niezawisimaja Gazieta” snuje rozważania o prawdopodobnych celach strategicznych Paktu Północnoatlantyckiego w Azji Środkowej.

Zdaniem pisma, wbrew pierwotnym zapowiedziom płynącym ze strony administracji amerykańskiej dotyczącym wycofania wojsk USA z Afganistanu, siły NATO dążyć mają do wzmocnienia swojej obecności w regionie. Plany – głównie Waszyngtonu – obejmować mają m.in. utworzenie stałych baz wojskowych na terenie Afganistanu, a także Tadżykistanu i Kirgistanu.

„Niezawisimaja Gazieta” podkreśla, iż już w maju tego roku Appathurai odbył wizyty w Kazachstanie i Kirgistanie, przygotowując grunt pod realizację dalekosiężnych zamierzeń USA.

Strategicznym celem Waszyngtonu ma być w tym wypadku jednoczesne powstrzymywanie ekspansji trzech przeciwników USA: Iranu, Rosji oraz – przede wszystkim – Chin. Z punktu widzenia Moskwy, zdaniem gazety, podejrzenia budzić może zbieg w czasie terminu wizyty w Duszanbe przedstawiciela NATO oraz kolejnej tury negocjacji w sprawie współpracy Rosji i Tadżykistanu.

Źródło: ng.ru

(AJ)