O decyzji rosyjskiej korporacji państwowej poinformował zastępca dyrektora Nikołaj Spasskij. „Najważniejsze by było to opłacalne i żeby te prace nie zostały objęte zakazem” – podkreślił Spasskij. Według jego interpretacji obecne sankcje zawarte w rezolucjach Rady Bezpieczeństwa ONZ nie obejmują tego typu pomocy. Spasskij dodał również, że nie jest zaskoczony oświadczeniem Irańczyków o planach budowy drugiego bloku i nie uważa tej wiadomości za nic nowego.

Wcześniej szef Organizacji Energii Atomowej Iranu stwierdził, że Teheran chciałby w przyszłym roku uruchomić budowę drugiego bloku jądrowego elektrowni Busher. Nie doprecyzował jednak, która firma lub instytucja podejmie się wykonania tego zadania.

Elektrownia w Busher działa od września ubiegłego roku. W jej budowie pomagali rosyjscy eksperci.

Źródło: pik.tv

(BC)