Rosjanie liczą na przestrzeganie umów przez nowy rząd libijski
Takie oświadczenie złożył minister spraw zagranicznych Federacji Siergiej Ławrow.
Ławrow wyraził nadzieję, że nowe władze libijskie „będą budować stosunki z Rosją w ramach istniejących porozumień”. „Chcemy opierać się na poszanowaniu umów, które zostały podpisane przez obydwa kraje w poprzednim okresie. Przedstawiciele Tymczasowej Rady Narodowej potwierdzili, że chcą pójść tą drogą” – powiedział minister.
„Gazprom” dysponuje dokumentami potwierdzającymi jego udział w libijskim rynku surowcowym. Gdyby przestrzegano poprzednich umów, rosyjski monopolista mógłby liczyć na 300 mld metrów sześciennych gazu i 110 mln ton ropy. W styczniu 2011 r. doszło do podpisana umowy z włoskim ENI, od którego „Gazprom” przejął udziały w polu Elephant (16,5%). Inne rosyjskie firmy angażowały się od lat w rozbudowę libijskiej infrastruktury, np. Rosyjskie Koleje Żelazne podpisały kontrakt na budowę kolei Syrta-Bengazi. „Rosobornoexport” podpisał umowę na sprzedaż broni za 1,8 miliarda dolarów.
Źródło: pik.tv
(BC)