Prezydent Armenii grozi Baku
Serż Sarkisjan jest pewny, że Armenia zwycięży w ewentualnej wojnie z Azerbejdżanem.
Temat wojny z Azerami pojawia się w armeńskiej polityce nader często. Tym razem okazją do deklarowania przekonania o zwycięstwie było spotkanie prezydenta Serża Sarkisjana z przedstawicielami administracji centralnej oraz ministerstwa spraw zagranicznych. Ormiański przywódca powiedział, że „w przypadku kolejnej wojny Armenia bez wahania znowu zmusi Azerbejdżan do zachowania pokoju”.
Sarkisjan nadmienił jednocześnie, że „mimo niekonstruktywnego zachowania strony azerskiej” Armenia będzie kontynuować wysiłki na rzecz pokojowego rozwiązania konfliktu o Karabach, w oparciu o zasady prawa międzynarodowego oraz te, które są zawarte w Karcie Narodów Zjednoczonych. Według Sarkisjana „Ormianie znają tzw. czerwoną linię, której nigdy nie przekroczą”.
Źródło: pik.tv
(BC)
Rosyjski piesek znów szczeka.