Premier Litwy na tropie korzeni polskiego prezydenta
Premier Litwy Andrius Kubilius w przeddzień wizyty prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego w Wilnie powiedział, że w swojej rodzinnej wsi znalazł ślady korzeni rodu, do którego należy polski prezydent.
Według słów Kubiliusa w gminie Birże znajduje się kościół wybudowany przez Leona Komorowskiego, a liczne dwory należały do członków rodziny Komorowskich, których okoliczni mieszkańcy nazywali Kamarauskasami.
„Cieszę się, że prezydent Komorowski przyjedzie na Litwę, ponieważ ubiegłego lata udało mi się dokonać odkrycia – we wsi mojego dzieciństwa, w gminie Birże, gdzie spędzałem lato u babci na brzegu Niemna, miejscowy kościół pochodzący z początków XVII wieku był wybudowany przez Leona Komorowskiego, a cały szereg dworów znajdujących się wokół należał do tego rodu” – powiedział Kubilius w wywiadzie dla litewskiego radia.
Premier Litwy zarazem wyraził przekonanie, że polsko-litewskie stosunki nie uległy w ostatnim czasie pogorszeniu, mimo sporu o pisownię polskich nazwisk w paszportach. Kubilius podkreślił również rolę Polski w rozwiązaniu problemów energetycznych regionu.
Źródło: delfi.lt
(MW)
Nie jednemu psu"mucek"
Ale zy to CI Komorowscy??