Amerykańska prasa także odnotowała pogorszenie się klimatu politycznego w Gruzji, ale procesy które wznowiła prokuratura w Tbilisi nazwała wprost „prześladowaniami politycznymi”. Gazeta wyraziła zadowolenie z powodu zaniechania odwiedzin USA przez Iwaniszwilego a działania premiera Gruzji nazwała „przywracaniem autokracji w rosyjskim stylu”. W „Washington Post” można było także przeczytać o aresztowaniu szefa Sztabu Generalnego Giorgi Kalandadze i byłego ministra obrony Bacho Akhalaia.

Szybka informacja w prasie wywołała równie szybką reakcję władz gruzińskich, tego samego dnia (28 listopada), w którym ukazała się publikacja Iwaniszwili stwierdził, że są to „petardy” odpalone przez zwolenników Saakaszwilego. Premier zapowiedział, że będzie reagować na takie przypadki szkalowania legalnych władz Gruzji.

Źródło: lenta.ru

(JAM)