Plac Puszkina w Moskwie: konferencja prasowa opozycji
Podczas konferencji wystąpili m.in. Siergiej Udalcow (Lewy Front) oraz Borys Niemcow (Partia Wolności Ludowej).
Tematem spotkania była demonstracja, którą opozycjoniści planują przeprowadzić w dniu 6 maja, w przeddzień inauguracji Władimira Putina na stanowisku prezydenta Federacji Rosyjskiej. Siergiej Udalcow wyraził nadzieję, że tym razem, w związku z okresem wolnym od pracy, opozycji uda się na „Marszu Ludowym” zebrać jak najwięcej ludzi spoza Moskwy, reprezentujących „różne regiony” Rosji. „Dla wielu ludzi wybory z grudnia i marca były nielegalne. Nie wolno nam zaprzestać naszej ulicznej aktywności, której finał, czyli akcja 6 maja, powinien stać się jak największym” – stwierdził przywódca Lewego Frontu.
Udalcow podkreślił również, że opozycjoniści mogą liczyć „jedynie” na entuzjazm ludzi. „Nie jesteśmy z Kremla, nie mamy pieniędzy, żeby zapłacić uczestnikom naszych demonstracji” – dodał przywódca rosyjskiej skrajnej lewicy. Dlatego też opozycja planuje na kwiecień szeroko zakrojoną kampanię informacyjną poza Moskwą, która będzie miała na celu powiadomienie społeczeństwa o wydarzeniu z 6 maja.
Źródło: pik.tv
(BC)