Fundacja „Obszczestwiennoje mnienije” (FOM) postanowiła przeprowadzić sondaże przed manifestacjami z 24 grudnia. Zgodnie z nimi ponad połowa Rosjan uważa, że demonstracje z 10 grudnia były istotnym wydarzeniem w historii Rosji (52 procent). Dwadzieścia sześć procent w zupełności zgadza się z rezolucją „Za uczciwe wybory” przyjętą przez przedstawicieli opozycji podczas demonstracji na Placu Bołotnym 10 grudnia. O demonstracjach słyszało sześćdziesiąt pięć procent Rosjan, co oznacza że główny cel opozycji został osiągnięty (poinformowanie społeczeństwa). Tylko sześć procent ankietowanych uważa, że wybory zostały przeprowadzone bez oszustw.

Tymczasem 23 grudnia odbyło się ostatnie otwarte zgromadzenie organizatorów demonstracji z 24 grudnia. Idea protestów rozwija się w internecie. Oprócz kont na portalach społecznościowych powstała także specjalna strona http://24dec.ru, na której znajdują się najświeższe informacje dotyczące decyzji podjętych przez komitet organizacyjny. Niestety, z przykrością należy odnotować fakt, że nie udało się wprowadzić systemu głosowania przez internet na najbardziej oczekiwanych mówców podczas manifestacji 24 grudnia. O liście przemawiających zdecydował komitet organizacyjny. Znalazł się na niej m.in. Michaił Gorbaczow, który poparł oficjalnie protesty. Były prezydent Związku Sowieckiego powiedział m.in. że Duma Państwowa w obecnym składzie nie może pracować efektywnie i niedopuszczalnym jest by trwała przez następne pięć lat. Gorbaczow uznał również wszystkie postulaty opozycji za „absolutnie normalne i sprawiedliwe”. „Nastroje zmieniły się. Przygnębienie ludzi mija. Odradzają się więzi ze wszystkim tym, co my bezinteresownie inicjowaliśmy, w imię czego szliśmy na ryzyko. Wolność, godność osobista – tego chcieliśmy” – powiedział były przywódca.

Warto wspomnieć, że na stronie opozycji na facebooku chęć udziału w moskiewskiej demonstracji już teraz zgłosiło ponad czterdzieści tysięcy osób. Organizatorzy uruchomili również zbiórkę pieniędzy na przeprowadzenie manifestacji. Wpłat można dokonywać za pomocą systemu „Yandex-Diengi”, gdzie konto manifestantów zostało otwarte 18 grudnia. Dotychczas zebrano już ponad trzy miliony rubli. Jak podkreślają organizatorzy imprezy, suma ta powinna w zupełności wystarczyć na zapewnienie dobrego światła i dźwięku oraz zbudowanie sceny, a także strony informacyjnej – czyli transmisji z manifestacji za pośrednictwem internetu. Jedna z przedstawicielek opozycji, dziennikarka Olga Romanowa, podkreśliła, że wszystkie zebrane środki pochodzą wyłącznie od osób fizycznych. Tak więc, impreza nie ma sponsorów prócz samych demonstrujących.

Na stronie organizatorów ukazały się również wzory ulotek promujących manifestację. Wezwano uczestników do rozklejania ich wszędzie, gdzie tylko jest to możliwe, szczególnie zaś w metrze. Celem akcji jest poinformowanie jak największej liczby osób o dniu i godzinie przeprowadzenia protestów.

Źródła: pik.tv, pik.tv, pik.tv, pik.tv, pik.tv, pik.tv, pik.tv

(BC)