Jak podaje serwis delfi.lv premier Szwecji zaznaczył, że Łotwa i Szwecja posiadają wielki potencjał dla rozwoju wzajemnych stosunków. „Przyjechawszy na Łotwę obserwowałem, jak do ryskiego portu wchodzi szwedzki prom, co potwierdza już istniejącą, owocną współpracę między dwoma krajami” – powiedział. Reinfeldt pochwalił również Łotyszy za sukcesy w walce z kryzysem ekonomicznym.

Premier Łotwy Valdis Dombrovskis poinformował na konferencji prasowej, że podczas spotkania omawiane były perspektywy zarówno dwustronnej, jak i regionalnej współpracy, a także zagadnienia związane z funkcjonowaniem Unii Europejskiej. Dombrovskis podkreślił, że Szwecja jest największym inwestorem na łotewskim rynku, a zarazem wyraził zainteresowanie przyciągnięciem szwedzkich inwestorów nie tylko w te sektory, gdzie już inwestują (handel, pośrednictwo finansowe), lecz również w sektor przemysłowy. Przywódcy obydwu państw omówili również kwestie bezpieczeństwa energetycznego – dywersyfikację rynku gazu, a także projekt budowy terminalu LNG w Rydze.

Reinfeldt i Dombrovskis spotkali się po raz drugi w ciągu ostatniego miesiąca. 21 stycznia 2011 r. w Londynie odbył się pierwszy szczyt bałtycko-nordycki, w którym – oprócz premierów Szwecji i Łotwy – wzięli udział przywódcy Wielkiej Brytanii, Norwegii, Islandii, Danii, Finlandii, Estonii i Litwy. Eksperci interpretują londyńskie spotkanie jako przejaw wytwarzania się nieformalnego bloku polityczno-wojskowego, który stanowi odpowiedź na rosnące wydatki zbrojeniowe w Rosji. 7 lutego 2011 Szwecja zawarła z Estonią bilateralny układ dotyczący współpracy w zakresie obronności.

Źródło: delfi.lv, rp.pl, wpolityce.pl

(MW)