OBWE wraca na Białoruś?
Białoruś zaprasza obserwatorów OBWE do udziału w sprawach sądowych uczestników zamieszek z 19 grudnia 2010 r. Informacja została oficjalnie ogłoszona 5 marca przez rzecznika prasowego białoruskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Andrieja Sawinycha. MSZ nie udzielił jednakże jasnej odpowiedzi na pytanie, dlaczego zamyka misję OBWE w Mińsku.
Andriej Sawinych przypomniał, iż w latach 2009-2010 Białoruś dość aktywnie współpracowała ze wszystkimi europejskimi organizacjami i rozwinęła się znacznie w wielu dziedzinach. „Mamy tu na myśli rozwój społeczeństwa obywatelskiego, mediów, aktywnie współpracowaliśmy w zakresie samorządu terytorialnego, ekologii, jak i również w innych dziedzinach. Później miały miejsce słynne wydarzenia, które pociągnęły za sobą falę (…) oświadczeń, ostro potępiających Białoruś. Bardzo często te oświadczenia były zbyt emocjonalne i jakby dezawuowały wszystkie osiągnięcia tych ostatnich dwóch lat”.
Rzecznik prasowy białoruskiego MSZ nie wytłumaczył jednoznacznie niedawnej decyzji Mińska o zamknięciu biura OBWE na tle zaproszenia obserwatorów na procesy opozycjonistów. „Zamykając misję, w rzeczywistości oszczędzamy na utrzymaniu tutaj poważnej struktury. I te pieniądze mogłyby być wydane z większym pożytkiem na konkretne dwustronne projekty, co, tak a propos, proponujemy OBWE”.
Źródło: ex-press.by
(MB)