Przedstawiciele ministerstwa nie podali jednocześnie informacji na temat dokładnego umiejscowienia incydentu. Wiadomo jedynie, że doszło do niej na linii demarkacyjnej z Górskim Karabachem. Według ministerstwa w potyczce wzięli udział żołnierze Sił Zbrojnych Armenii, którzy naruszyli linię demarkacyjną a następnie musieli się wycofać ze względu na poniesione straty.

Sekretarz prasowy Ministerstwa Obrony Armenii zaprzeczył azerskim doniesieniom, nazywając je „działaniami dezinformacyjnymi”. „Strona ormiańska nie naruszyła zawieszenia broni, a potyczka pomiędzy naszymi wojskami nie miała miejsca” – podkreślił Arcrun Hovannisian.

To nie pierwszy taki przypadek w tym miesiącu. 11 marca w podobnych okolicznościach zginąć miał azerski żołnierz Ali Abiłow.

Źródło: kavkaz-uzel.ru/

(Błażej Cecota)