Informacja o przeprowadzeniu ćwiczeń pojawiła się na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych rano 23 stycznia. Wywołała falę pełnych oburzenia komentarzy w internecie, znalazła się również w wiadomościach telewizyjnych. W związku z tym administracja strony ministerstwa postanowiła… usunąć informację. Wschodnio-Syberyjski Zarząd MSW wydał oświadczenie, w którym przyznał, że przeprowadzenie ćwiczeń, w których symulowano atak na grupę demonstrantów, było niestosowne.

Jeden z anonimowych przedstawicieli MSW stwierdził, że informacja pojawiła się na stronach ministerstwa… przez pomyłkę. Dodał, że opozycja próbuje wykorzystać ten materiał do własnych celów, a jak wiadomo, według wspomnianego funkcjonariusza, „sytuacja w kraju jest niestabilna i łatwiej teraz <wywrócić naszą łódź>”.

Źródło: pik.tv

(BC)