Miedwiediew wyklucza opozycjonistów z Prezydenckiej Rady ds. Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka
Zgodnie z prezydenckim dekretem Radę muszą opuścić Swietłana Sorokina oraz Irina Jasina.
Sorokina to znana dziennikarka i prowadząca programy telewizyjne, natomiast Jasina jest publicystką związaną z organizacjami broniącymi praw człowieka. Informacje o możliwym wykluczeniu obydwu pań pojawiły się pierwszy raz jeszcze w grudniu 2011 r. w związku z ich protestem przeciwko sfałszowaniu wyborów do Dumy Państwowej.
Sorokina twierdzi jednak, że z Rady odeszła na własne życzenie. „Oszustwa wyborcze oraz rozbijanie demonstracji zmusiły nas do opuszczenia Rady” – wyjaśnia dziennikarka. Sorokina tłumaczy, że wchodząc do rady przy prezydencie Rosji kierowała się szlachetnymi pobudkami. Co prawda zdawała sobie sprawę z faktu, że nie uda się jej powstrzymać takich zjawisk jak powszechna korupcja w rosyjskich władzach, ale miała nadzieję, iż będzie mogła pomóc konkretnym ludziom i organizacjom w rozwijaniu działalności proobywatelskiej.
Okazało się, że prawa i wolności obywatelskie mieszkańców Rosji, pomimo licznych deklaracji, nie są priorytetem dla prezydenta i jego współpracowników. Dziennikarka zapewniła jednocześnie, że odnosi się z szacunkiem do tych, którzy pozostali w Radzie wierząc, że można jeszcze dokonać demokratyzacji Rosji poprzez wprowadzenie zmian w obecnym systemie władzy.
Źródło: pik.tv
(BC)