Miedwiediew: wojna z Gruzją to było najlepsze rozwiązanie
Wczoraj informowaliśmy o postawie prezydenta Rosji wobec niejasnych reguł wydania kolejnego wyroku skazującego Chodorkowskiego. Dzisiaj kolejny fakt, podważający teorię, aby Miedwiediew był „liberałem”.
W tym samym wywiadzie, w którym rosyjski przywódca odniósł się do sprawy Chodorkowskiego, odpowiedział także na pytanie o wojnę w Gruzji. Rozmowę przeprowadzili dziennikarze Financial Times.
Według Miedwiediewa konflikt z Gruzją był najlepszym rozwiązaniem, jakie mogła wybrać Rosja w tamtym okresie (czas olimpiady w Pekinie). Prezydent chciał także zdezawuować znaczenie wojny, nazywając ją „krótką i nie mającą większych następstw”. Rzeczywiście, należy przyznać prezydentowi rację. Pomimo użycia dużych sił oraz faktu okupacji dotąd terytorium gruzińskiego przez Rosjan, politycy wielu krajów UE zachowują się tak, jakby wojna ta nie miała nigdy miejsca.
Prezydent dodał też, że jego wypowiedzi na temat uprzywilejowanych interesów Rosji w strefie tzw. bliskiej zagranicy, są złośliwie interpretowane. Wyjaśnił, że nie chodziło mu przecież o monopol Moskwy w stosunkach z niektórymi krajami, takimi jak Gruzja. Miedwiediew dodał też, że uprzywilejowanie Rosji wynika z „historycznych i bardzo dobrych relacji z sąsiadami”. Wypada pozostawić ostatnie zdanie bez komentarza…
Źródło: pik.tv
(BC)