Litwini protestują przeciw białoruskim przekłamaniom w kwestii budowy elektrowni atomowej
W dniu 14 marca litewski MSZ wydał oficjalne oświadczenie w kwestii nieprawdziwych informacji rozpowszechnianych przez białoruskich urzędników względem stanowiska Litwy wobec budowy nowej elektrowni atomowej w białoruskim Ostrowcu, w pobliżu granicy pomiędzy dwoma państwami.
Wiceminister spraw zagranicznych Litwy, Evaldas Ignatavicius, wręczył specjalną notę ambasadorowi Białorusi Władimirowi Drażinowi. Litwini protestują ze względu na fakt, że „szereg białoruskich urzędników twierdzi, iż Litwa nie ma zastrzeżeń co do planowanej przez Białoruś budowy elektrowni jądrowej”. Zgodnie z białoruskim stanowiskiem, Litwini przyjmują za pewnik, że strona białoruska zachowała wszelkie wymagane procedury, szczególnie w zakresie ochrony środowiska. Według strony litewskiej, informacje te są nieprawdziwe.
Ignatavicius podkreślił, że podobne deklaracje „wprowadzają w błąd społeczność międzynarodową” oraz „nie odpowiadają duchowi dobrosąsiedzkich stosunków”. Według wiceministra, Litwa stoi na stanowisku, iż białoruski projekt jest niezgodny z międzynarodowymi procedurami. Co więcej, pomiędzy reprezentowanym przez niego państwem a przedstawicielami Mińska nie było żadnych negocjacji dotyczących kwestii zachowania procedur w planach budowy nowej elektrowni atomowej.
2 marca zastępca ministra energetyki Białorusi, Michaił Michadiuk, powiedział, że Białoruś odpowiedział już na wszystkie pytania i uwagi ze strony litewskiej. Zapowiedział też, że Mińsk pragnie uzyskać kredyty na budowę elektrowni od Rosji.
Obecnie trwają spotkania na szczycie pomiędzy Władimirem Putinem w przedstawicielami władz białoruskich. 15 marca Aleksander Łukaszenko zamierza doprowadzić do zatwierdzenia projektu porozumienia pomiędzy jego krajem a Federacją Rosyjską w sprawie współpracy w budowie elektrowni.
Źródło: regnum.ru
(BC)