Litwa świętuje oswobodzenie od komunizmu
Dwadzieścia jeden lat temu, 11 marca 1990 r., Litwa jako pierwszy z krajów byłego Związku Sowieckiego ogłosiła niepodległość.
Z tej okazji w litewskim sejmie odbyło się uroczyste posiedzenie, podczas którego głos zabrali prezydent Dalia Grybauskaite, premier Andrius Kubilius oraz przewodnicząca Sejmu RL Irena Degutiene.
„W 1990 roku myśli o wolności i niepodległości były majestatyczne i wzniosłe. Były silniejsze niż strach przed rozczarowaniem i niepowodzeniem” – powiedziała prezydent Litwy.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek podkreślił, że deklaracja o niepodległości Litwy była śmiałym krokiem w tym czasie, dlatego, że wtedy nikt nie mógł wiedzieć czy decyzja ta zostanie uznana przez społeczność międzynarodową.
„Obchodząc tą datę Litwini mogą być z siebie dumni, a inni mieszkańcy Europy powinni być dumni z Litwinów. Litwa była pierwszym państwem, które ogłosiło niezależność od rozpadającego się ZSSR” – powiedział Buzek.
Buzek nawiązał do litewskiego przykładu w kontekście przemian zachodzących w Afryce Północnej mówiąc, że Europa powinna popierać tych, którzy walczą o wolność, demokrację, prawa i godność człowieka.
Z okazji 11 marca w stolicy odbył się również marsz litewskich nacjonalistów, którzy pod hasłami „Litwa dla Litwinów” i „nie dla Wschodu i nie dla Zachodu” przeszli Prospektem Giedymina od Placu Katedralnego pod dawny budynek KGB gdzie odśpiewali litewski hymn.
11 marca 1990 roku Litwa jako pierwsza sowiecka republika zdecydowała się na ogłoszenie niepodległości. Pierwszym krajem, który uznał suwerenność Litwy była Islandia. Reszta świata uznała niepodległość Litwy dopiero po fiasku puczu Janajewa w sierpniu 1991 roku.
Źródła: delfi.lt, wilnoteka.lt, delfi.lt
(MW)