Ławrow w Azji Centralnej. Co z Afganistanem?
„Obecnie najistotniejszą kwestią jest opracowanie metod, które pozwolą nam rozwiązać problem afgańskich handlarzy narkotyków oraz zagrożeń terrorystycznych pochodzących z tego kraju” – poinformował Siergiej Ławrow. Był to jeden z głównych tematów rozmowy, jaką minister spraw zagranicznych Rosji przeprowadził z uzbeckim prezydentem Islamem Karimowem. Nie podano szczegółów ustaleń, jakie poczynili przywódcy. Ławrow dodał jednocześnie, że „kwestia afgańska” omawiana jest regularnie podczas spotkań w ramach Szanghajskiej Organizacji Współpracy i Wspólnoty Niepodległych Państw.
Równolegle przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych FR Aleksander Łukaszewicz kategorycznie zdementował informacje na temat rzekomych planów Ministerstwa Obrony Rosji, którego przedstawiciele mieli omawiać z NATO kwestię stworzenia w Afganistanie rosyjskiej bazy wojskowej. Dziennikarze, którzy ujawnili tę sprawę, powoływali się na naczelnika Zarządu Głównego Międzynarodowej Współpracy Wojskowej MO Siergieja Koszelewa, który miał mówić o tym pomyśle podczas spotkania z wojennymi attache akredytowanymi w Moskwie.
Łukaszewicz wyjaśnił, że Koszelewowi chodziło o współpracę pomiędzy Sojuszem Północnoatlantyckim a Organizacją Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, która miałaby dotyczyć zapewnienia „bezpieczeństwa w regionie środkowoazjatyckim po wyjściu wojsk koalicji z Afganistanu w 2014 roku”.
„O żadnych rosyjskich bazach w Afganistanie, nawet remontowych, nie było mowy. Oczywiste jest, że niektórzy z dziennikarzy chcieli w słowach przedstawiciela MO znaleźć dowód na zaangażowanie Rosji w sprawy Afganistanu. To jest jedynie wytwór czyjejś niezdrowej wyobraźni” – podkreślił Łukaszewicz.
Źródła: ria.ru, regnum.ru
(Błażej Cecota)