Komiet Śledczy FR: badamy sprawę śmierci aresztowanego w Tiumeniu
W Tiumeniu na Syberii, w nocy z 30 na 31 marca, zmarł zatrzymany, który dopiero co wyszedł z przesłuchania na posterunku.
Według sprawozdania zamieszczonego na stronie Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, instytucji która bada okoliczności śmierci aresztowanych na kazańskich i kemerowskich posterunkach policji, powodem zatrzymania czterdziestopięcioletniego mężczyzny w Tiumeniu było „wykroczenie administracyjne”. „Dwie godziny po zwolnieniu z aresztu, podczas odbierania przedmiotów w pokoju dyżurnym na posterunku, mężczyzna poczuł się źle. Funkcjonariusze wezwali pracowników pobliskiego punktu medycznego. Pomimo interwencji pielęgniarki, mężczyzna zmarł przed przybyciem lekarzy” – informują przedstawiciele KŚ. Funkcjonariusze organów śledczych zapowiedzieli, że przeprowadzą „działania weryfikacyjne” w celu ustalenia okoliczności zdarzenia. Nakazano już sekcję ciała zmarłego.
Przypominamy, że 11 marca w jednym z kazańskich szpitali umarł Siergiej Nazarow, który od 9 marca przebywał w areszcie na komisariacie „Dalnij” w stolicy Tatarstanu. Lekarze stwierdzili pęknięcie jelita grubego. Zgodnie z relacją, którą potwierdził już minister spraw wewnętrznych Rosji Raszyd Nurgalijew, Nazarow został zgwałcony przez policjantów butelką po szampanie. Bulwersująca sprawa wywołała szeroki odzew społeczny. Do Komitetu Śledczego zgłosiły się dziesiątki ludzi, którzy mieli podobne „doświadczenia” z kazańską policją. Wykryto również podobną sprawę w Kemerowie na Syberii.
Źródło: pik.tv
(BC)