Kirowski Sąd Rejonowy skazał Musina na sześć lat pozbawienia wolności w kolonii karnej za produkcję urządzeń wybuchowych z… zapalniczek. Eksplozja jednego z nich zabiła jego kolegę z kursu. Do tragicznego incydentu doszło w styczniu 2009 r., w internacie Instytutu Prawa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Musin schował w kieszeni jednego z kolegów improwizowany ładunek wybuchowy. Ofiara zmarła w wyniku odniesionych ran.

Przypominamy, że we wrześniu 2011 r. Portal Arcana informował o incydencie w jednej z jednostek wojskowych pod Kurskiem. Doszło tam do… podpalenia żołnierza niższego rocznika. Tzw. „rezerwa” owinęła go papierem toaletowym, a następnie podłożyła ogień.

Źródło: pik.tv

(BC)