Kazachski minister: nie musimy sprzedawać gazu do Rosji. Mamy Chiny
„Nie możemy powiedzieć byśmy byli zadowoleni w pełnej mierze ze współpracy z Federacją Rosyjską w sferze sprzedaży gazu.” – podkreślił Sauat Mynbajew. „Mamy określone pytania dotyczące poziomu cen i jeśli nie dojdziemy do porozumienia w tej sprawie, to w 2015 r. planujemy skierować nasz gaz z pól karaczagańskich (na granicy kazachsko-rosyjskiej) na południe i ewentualnie – do Chińskiej Republiki Ludowej” – wyjaśnił minister.
Mynbajew przypomniał, że nowy kazachsko-chiński gazociąg Beinau-Bozoy-Szymkent zostanie ukończony jesienią 2014 r. Zmiana głównego odbiorcy surowca na ChRL będzie miała również i tę zaletę, że pozwoli na zrekompensowanie strat finansowych, jakie ponoszą kazachskie państwowe przedsiębiorstwa wydobywcze, sprzedające gaz i ropę naftową po zaniżonych cenach na rynku wewnętrznym.
Źródło: regnum.ru
(Błażej Cecota)