Kandydatka na prezydenta Osetii Południowej Ałła Dżiojewa rozmawia z Rosjanami
Negocjacje w sprawie uznania zwycięstwa Dżiojewej odbyły się w ambasadzie Rosji w Cchinwali.
Dżiojewa przekazała ambasadorowi list do prezydenta Rosji, w którym zwraca się z prośbą o uznanie jej zwycięstwa oraz przywrócenie porządku konstytucyjnego w Osetii. Pod ambasadą zabrało się ponad tysiąc zwolenników zwycięskiej kandydatki, którzy skandowali „Ałła, Ałła” oraz „Zwycięstwo”. Dżiojewej w rozmowach z Rosjanami towarzyszył były minister obrony Osetii Południowej Anatolij Barankiewicz (który przybył do Osetii w 2004 r., wcześniej służył w armii rosyjskiej, uczestnicząc m.in. w dwóch wojnach czeczeńskich).
„Prosimy o interwencję w Osetii Południowej, która stanęła na krawędzi wojny domowej” – powiedział jeden z przedstawicieli osetyńskiego parlamentu Alan Plijew - „Czekamy na pozytywne rozwiązania i zrozumienie naszej sytuacji w Rosji”.
W stacji radiowej „Echo Moskwy” przewodniczący Rady Moskiewskiej Wspólnoty Osetyńskiej Walery Kabołow wezwał Eduarda Kokojtę do ustąpienia i oddania władzy Dżiojewej. „Uważamy działania obecnego rządu Osetii Południowej za próbę zamachu stanu i wzywamy prezydenta do odrzucenia niesprawiedliwości, do dymisji i oddania władzy wybranej w wyborach powszechnych Alle Dżiojewej.” – oświadczył Kabołow.
Źródło: pik.tv
(BC)