W badaniu nie zostali uwzględnieni ci spośród prezydentów republik, czy też gubernatorów regionów, którzy objęli swój urząd w okresie od października 2010 r. do października 2011 r. Podczas ustalania rankingu przeanalizowano ponad 14 tysięcy wiadomości i artykułów prasowych.

Na czele przywódców, których dziennikarze i internauci darzą najmniejszą sympatią znalazł się prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow. Otrzymał on 19 tysięcy „punktów”. Według komentatorów jego „zwycięstwo” ma związek z przegraną sprawą sądową przeciwko obrońcy praw człowieka z „Memoriału” Olegowi Orłowowi, którego oskarżył o zniesławienie. Po drugie, wpływ na taki obraz Kadyrowa mogła mieć sprawa morderstwa byłego ochroniarza prezydenta Umara Israilowa.

Na drugim miejscu, z 10 tysiącami punktów, znalazł się gubernator podmoskiewski Borys Gromow. Dziennikarze i internauci mieli za złe politykowi jego postawę podczas słynnych pożarów lasów w 2010 r. oraz braku rozwiązań dla problemów jako wystąpiły na lotnisku Domodiedowo podczas świąt noworocznych. Na podium najmniej popularnych swoje miejsce znalazł także Aleksander Tkaczew, gubernator Kraju Krasnodarskiego.

Źródło: pik.tv

(BC)