HRW: to dopiero początek ograniczania wolności obywatelskich w Rosji?
Przedstawiciele Human Rights Watch krytykują pierwsze 60 dni prezydentury Władimira Putina.
Według HRW wprowadzone w ciągu ostatnich kilku tygodni zmiany w rosyjskim prawie zmierzają do ograniczenia wolności słowa w Rosji i naruszają podstawowe prawa człowieka. Rachel Denber, zastępca dyrektora HRW ds. Europy i Azji Centralnej, podkreśla, że Kreml stara się w ten sposób „zamknąć usta opozycji”.
W „The Wall Street Journal” Denber opublikowała analizę, która jest niezwykle krytyczna wobec Władimira Putina. Autorka nie ma wątpliwości, że ostatnie „reformy” to dopiero początek „nowej fali represji” w Rosji.
HRW wzywa więc przedstawicieli opinii międzynarodowej do rozpoczęcia rozmów z Moskwą. Według Denber pozycja Kremla na arenie międzynarodowej powinna zależeć od poszanowania praw człowieka.
Human Rights Watch to organizacja znana ze swojego lewicowego nastawienia do kwestii praw człowieka. Jej stanowisko powinno więc być w pewien sposób zobowiązujące dla przedstawicieli polskiej opinii lewicowej, także w kwestii stosunków z Rosją. Tym bardziej, że jeszcze w marcu HRW wyrażało nadzieję na to, że Putin podejmie się „demokratyzacji” życia publicznego w Rosji. Stało się, kolejny raz, odwrotnie.
Źródło: pik.tv
(BC)