Gazprom musi się tłumaczyć w UE
Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciwko Gazpromowi, który jest podejrzany o naruszenie unijnego prawa konkurencji – donosi portal utro.ru
Wśród zastrzeżeń Komisji są m.in. utrudnianie dywersyfikacji gazu oraz ustanawianie nieuczciwych cen dla klientów. Jeśli te zarzuty się potwierdzą, to okaże się, że działanie rosyjskiego koncernu jest szkodliwe dla odbiorców gazu z Unii Europejskiej. W przypadku niekorzystnego werdyktu Gazprom będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości nawet do 6 miliardów dolarów. Sprawa jednak nie jest przesądzona, choć zostanie ona rozpatrzona na zasadzie pierwszeństwa.
Nie jest wiadome jak długo potrwa dochodzenie antymonopolowe, które zależne jest od wielu czynników, także od współpracy Gazpromu z Komisją.
Pod koniec września 2011 r. skontrolowano działalność spółek-córek Gazpromu: niemieckiej Germanii i czeskiego Vemexu, jednak nie zastosowano żadnych sankcji.
Źródło: utro.ru
(JAM)
Takie pytanko.
Komu Gazprom miałby zapłacić tę karę?