Dyrektor FSB: do zamachu na Domodiedowo wydawało się, że wszystko jest w porządku
Dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa Aleksandr Bortnikow podzielił się swoimi przemyśleniami na temat stanu bezpieczeństwa Rosji.
Bortnikow zabrał głos podczas posiedzenia Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa, które odbyło się wczoraj we Władykaukazie. Okazją do spotkania była niezapowiedziana wizyta prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa.
Według Bortnikowa, przed atakiem na lotnisku Domodiedowo wszystkie agencje wywiadowcze Federacji pozostawały w przeświadczeniu, że środki bezpieczeństwa zastosowane w transporcie są wystarczające.
„Myśleliśmy, że po atakach terrorystycznych z 2004 r. podjęliśmy skuteczne działania w dziedzinie bezpieczeństwa lotnictwa cywilnego” – wyjaśniał dyrektor FSB. Jednak kontrole po zamachu na Domodiedowo, które przeprowadzono na lotniskach w całym kraju, ujawniły liczne niedociągnięcia.
„Skuteczne zwalczanie terroryzmu możliwe jest tylko poprzez połączenie wysiłków instytucji rządowych, organów ścigania, biznesu i społeczeństwa obywatelskiego” – podsumował Bortnikow.
Tylko czy w Rosji istnieje społeczeństwo obywatelskie?
(BC)
Źródło: pik.tv