Białoruś: wielki powrót języka białoruskiego
Na Białorusi właśnie rozpoczyna się akcja „Białoruski w urzędach”. Organizatorzy akcji wystąpili z propozycją wprowadzenia zmian do ustawy o prawach konsumenta, zgodnie z którą na towarach miałyby się pojawić napisy w obu językach państwowych, tj. rosyjskim i białoruskim.
„Jest to niezbędne – przekonuje Igor Słuczak, organizator akcji. Zgodnie ze spisem powszechnym z 2009 r., półtora miliona Białorusinów nie zna bądź słabo zna język rosyjski, co może się źle skończyć, jeśli ktoś źle zrozumie ulotkę, dołączoną do leków, bądź instrukcję obsługi skomplikowanych urządzeń elektrycznych. Wydaje mi się, iż parlamentarzyści mogą poprzeć tą inicjatywę, gdyż chodzi tutaj o rzeczywistą ochronę konsumentów, tudzież wyborców”.
Słuczak wysłał pisma w tej sprawie do wybranych członków Izby Reprezentantów, a także do ministerstw handlu, informacji, przemysłu, rolnictwa i zdrowia.
Językami państwowymi Republiki Białoruś są rosyjski i białoruski, jednakże w życiu publicznym kraju funkcjonuje tylko i wyłącznie rosyjski. Język białoruski przez wielu Białorusinów jest uważany za język wsi, język ludzi prostych, przez co jest on spychany na margines życia społecznego.
Źródło: naviny.by
(MB)