Armenia: wielka demonstracja opozycji
17 marca w stolicy Armenii, Erywaniu, doszło do manifestacji opozycjonistów skupionych wokół Ormiańskiego Kongresu Narodowego byłego prezydenta Lewona Ter-Petrosjana.
Marsz przeciwników rządu przeszedł z placu pod budynkiem Instytutu Rękopisów Starożytnych na Plac Wolności, gdzie od czterech dni prowadzi swój strajk głodowy lider opozycyjnej partii „Dziedzictwo” Rafi Hovhannisjan.
Cel manifestacji, wspomniany plac, został otoczony kordonem policyjnym. Koordynator akcji, Lewon Zurabian, ustosunkował się do działań organów ścigania w następujących słowach: „Nie chcemy konfrontacji. Pamiętamy, że policjanci to część naszego narodu. Jesteśmy przekonani, że wszystkie kłopoty można rozwiązać na drodze pokojowych negocjacji”.
Po rozmowach, policja pozwoliła wejść przedstawicielom opozycji na plac. Podczas swojego wystąpienia przed zgromadzonym tłumem, lider Ormiańskiego Kongresu Narodowego Lewon Ter-Petrosjan powiedział, że „w kraju powstała napięta sytuacja, która wymaga szybkiego rozładowania. Naszedł czas na radykalne zmiany lub, innymi słowy, ostateczny demontaż systemu bandytokracji.”
Ter-Petrosjan dodał, że „wydarzenia z Tunezji, Egiptu i innych krajów przyjdą także do Armenii i władza będzie musiała wysłuchać wreszcie woli narodu”. Według byłego prezydenta, w przeciwieństwie do krajów arabskich, w Armenii cały proces przejdzie „gładko i bez wstrząsów”.
Opozycjoniści zapowiedzieli następną demonstrację na 8 kwietnia. Tutaj można zobaczyć film z manifestacji.
Źródło: pik.tv
(BC)