Andrzej Poczobut skazany za udział w manifestacji przeciwko Łukaszence
Sąd rejonu październikowskiego w Mińsku skazał Andrzeja Poczobuta, działacza nieuznawanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi, na 15 dni aresztu za udział w nielegalnej demonstracji przeciwko prezydentowi Łukaszence 19 grudnia 2010 roku.
Był to już drugi proces z jego sprawie. Jak podaje Związek Polaków na Białorusi, w pierwszym procesie skazano Poczobuta na grzywnę w wysokości ok. 430 euro, jednak prokuratura wniosła o apelacje z powodu „zbyt łagodnego wyroku”. Sąd drugiej instancji zadecydował pod koniec stycznia o anulowaniu grzywny i konieczności ponownego rozpatrzenia sprawy.
11 lutego odbył się błyskawiczny, trwający ok. 15 minut, proces Andrzeja Poczobuta. Sędzia Natalia Protosawickaja, która należy do osób objętych przez kraje Unii Europejskiej sankcjami wizowymi, skazała Poczobuta na karę 15 dni aresztu. Oskarżony nie przyznał się do winy, uznając sprawę za polityczną zemstę władz za jego działalność opozycyjną.
W niedzielę 13 lutego w Grodnie planowane jest specjalne posiedzenie Rady Naczelnej nieuznawanego przez państwo białoruskie Związku Polaków na Białorusi w sprawie aresztu Poczobuta.
Andrzej Poczobut jest obecnie prezesem Rady Naczelnej ZPB oraz znanym działaczem opozycyjnym publikującym m.in. na swoim blogu. Jest również korespondentem Gazety Wyborczej.
Związek Polaków na Białorusi jest organizacją, działającą od 1990 roku, zrzeszającą polską mniejszość w tym państwie. Zajmuje się przede wszystkim działalnością kulturalną i oświatową w celu pielęgnowania polskości.
W 2005 roku na doszło do rozłamu ZPB i wyodrębniły się dwie grupy. Uznawany przez władze polskie ZPB z Andżeliką Borys na czele (obecnie jej następczynią została Andżelika Orzechwo ) oraz uznawany przez władze białoruskie związek, którym obecnie kieruje Stanisław Siemaszko. Powodem rozłamu były m.in. zarzuty o upolitycznienie organizacji.
Źródło: zpb.org.pl
(MA)