2 miliony hrywien nagrody za informacje o sprawcach zamachów w Dniepropietrowsku
Taką nagrodę ustanowił rząd Ukrainy. Sam Dniepropietrowsk powraca do normalnego życia, przywrócono ruch na zamkniętych wcześniej ulicach, kawiarnie ponownie zapełniły się klientami.
Ostateczna liczba rannych wynosi 29 osób, najbardziej poszkodowanej osobie trzeba było amputować rękę. Zostało rannych dziesięcioro dzieci. Podczas zajść wśród mieszkańców miasta zapanowała panika, liczbę wybuchów zawyżono z 4 do 10 eksplozji. Wśród Ukraińców zapanowało poruszenie, kilkadziesiąt organizacji charytatywnych zgłosiło się z propozycją objęcia opieką rannych. Leżących w szpitalu poszkodowanych odwiedził w piątek prezydent WiktorJanukowycz.
Media ukraińskie nie przedstawiają jednoznacznej wersji co do spodziewanych powodów terrorystycznego zamachu. Raczej stanowczo wyklucza się związek wybuchów z EURO 2012 r., nie wskazuje się też powodów politycznych. Władze miasta położyły większy nacisk na kwestie bezpieczeństwa, ulice patrolowane są przez oddziały policji z psami.
Wszystkie bomby, które wybuchły w czwartek 26 kwietnia, zostały umieszczone w pobliżu przystanków tramwajowych. W szpitalach nadal przebywają 22 osoby.
Źródła: ria.ru, pik.tv
(JAM)