USA nakładają sankcję na Rosję – za azyl dla Snowdena
Senacka komisja jednogłośnie zatwierdziła poprawkę do ustawy o dotacji z budżetu USA ponad 50 miliardów dolarów na potrzeby korpusu dyplomatycznego i pomocy zagranicznej Waszyngtonu. To w ramach tego projektu przewiduje się sankcje gospodarcze dla Rosji. Ale dla inicjatora zmian, republikańskiego senatora Lindseya Grahama, unieważnienie lub zawieszenie przywilejów handlowych dla Kremla ma podwójny wymiar. USA chcą w ten sposób ostrzec kraje, które rozważają przyjęcie Edwarda Snowdena. Senator Graham twierdzi, że sama Moskwa i tak się nie przejmie sankcjami ze strony USA, tym bardziej, że tarcia na linii Moskwa–Waszyngton dotyczą także ważniejszych spraw, jak np. wojna domowa w Syrii.
Dla republikanina decyzja komisji senackiej daje jeszcze jeden powód do satysfakcji. Graham już wcześniej przekonywał senat USA, że sytuacja polityczna w Rosji powinna wymusić na Zachodzie bojkot zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi, w 2014 r. Tymczasem Biały Dom stara się złagodzić sytuację deklarując podtrzymanie „stałego dialogu” z Moskwą.
23 czerwca 2013 r. Edward Snowden przybył do Moskwy, jak twierdzono, jako do miejsca przesiadki do kraju docelowego. Rosyjskie media dezinformowały opinię publiczną podtrzymując rozważania na temat ostatecznego celu lotu Snowdena, tymczasem były agent CIA pozostał w Federacji Rosyjskiej aż do dziś.
(JAM)
regnum.ru