Szef sztabu Putina: korupcja to „normalne zjawisko”
Według Stanisława Goworuchina korupcja, która istnieje w dzisiejszej Rosji, to zjawisko o charakterze cywilizacyjnym.
„To nie Putin stworzył korupcję, ona istniała jeszcze w carskiej Rosji” – wyjaśnił szef sztabu. „W latach dziewięćdziesiątych korupcji nie było, zamiast niej zaś panował złodziejski bałagan, oficjalna grabież. Kradli miliardy, okradali zakłady i całe gałęzie przemysłu. Dziś mamy do czynienia z powrotem do normalności, cywilizowanej korupcji, która istnieje tak w Chinach, jak i we Włoszech, czy Ameryce” – dodał Goworuchin.
Warto zauważyć ze stanowisko szefa sztabu nie jest zgodne z oficjalnymi wypowiedziami samego Władimira Putina. Premier, w jednym ze swoich przedwyborczych artykułów opublikowanych w „Wiedomostiach”, stwierdził, że dostrzega problem systemowej korupcji w Rosji i zamierza go rozwiązać. Jednym ze sposobów na uzdrowienie sytuacji ma być wprowadzenie podatku od luksusu.
To nie pierwszy przypadek, kiedy Goworuchin wypowiada się w ten sposób. Wcześniej oskarżył prezydenta Dmitrija Miedwiediewa o brak wsparcia dla Putina podczas kampanii. Wywołał przez to konflikt w gronie współpracowników premiera. Przy okazji wyszło na jaw, że obecnie funkcjonują tak naprawdę aż trzy sztaby wyborcze Władimira Putina.
Źródło: pik.tv
(BC)