Moskwa: łapanka w meczecie
Zgodnie z informacjami podanymi przez FSB niektórzy z zatrzymanych podejrzewani są o udział w aktach ekstremistycznych a nawet takich, które miały charakter terrorystyczny. Ponad trzydzieści osób to obcokrajowcy. Federalni podają, że wśród odwiedzających meczet był m.in. Ibragim Plijew, student Uniwersytetu Moskiewskiego, pochodzący z Groznego, który dołączył do kaukaskiego podziemia zbrojnego i zginął w październiku 2011 r.
FSB podaje również, że meczet odwiedzało czterech mężczyzn, którzy podejrzewani są o organizację zamachu terrorystycznego. Komunikowali się oni z duchownymi meczetu i… grali w drużynie piłkarskiej „Dar al-Arqam”. Chodzi o próbę zamachu na pociąg pasażerski „Sansan” z lipca 2011 r. Wszyscy czterej zostali już skazani (w grudniu 2012 r.) – otrzymali wyroki od 15 do 18 lat kolonii karnej.
Przedstawiciele wspólnoty islamskiej skupionej wokół meczetu wyrazili zdziwienie operacją FSB przeprowadzoną 26 kwietnia. W swoim oświadczeniu podkreślają, że „Dar al-Arqam” był właśnie jedną z tych świątyń, gdzie wzywano do porozumienia pomiędzy różnymi grupami etnicznymi i religijnymi Moskwy oraz Rosji. „Do meczetu przybyło FSB, MSW, w tym OMON oraz Federalna Służba Migracyjna. W świątynie przebywało około tysiąc osób. Aresztowano około stu pięćdziesięciu. Żaden z funkcjonariuszy nie wylegitymował się. Stwierdzili jedynie, że mają rozkaz z góry. W obawie przed zamieszkami w okolicy wyłączono sygnały sieci komórkowych. Nikt nie mógł zadzwonić ani do rodziny ani do prawnika” – informuje jeden ze świadków masowego aresztowania.
Źródło: kavkaz-uzel.ru
(Błażej Cecota)