Liga Wyborców wykryła liczne przypadki fałszerstw
Wolontariusze Ligi analizują dane przesłane przez obserwatorów.
Protokoły sporządzone przez obserwatorów porównywane są z tymi, które opublikowały komisje lokalne oraz Centralna Komisja Wyborcza. Dotychczas udało się sprawdzić około czterech tysięcy siedmiuset protokołów. Wykazano, że wyniki w stu komisjach nie pokrywają się z danymi zgromadzonymi przez obserwatorów.
W większości przypadków zmiany wyników dotyczą powiększenia liczby głosów oddanych na Władimira Putina. Jak jednak zaznaczają przedstawiciele Ligi bywają również sytuacje, kiedy to innemu z kandydatów dopisano dodatkowe głosy. Większość udowodnionych przypadków oszustw miała miejsce na terenie Moskwy oraz Petersburga. Największe rozbieżności udokumentowano w komisjach numer 356 i 420 w drugim ze wspomnianych miast – odpowiednio 769 oraz 758 głosów więcej dla Putina w protokołach oficjalnych.
Jak już zaznaczono Liga sprawdza cały czas protokoły. Mimo to już teraz opublikowała pierwszy raport dotyczący wyborów, uznając kampanię wyborczą za niesprawiedliwą a sam proces głosowania za sfałszowany. W związku z tym przedstawiciele organizacji stwierdzili, że nie mogą uznać wyborów prezydenckich za legalne.
Źródło: pik.tv
(BC)