Abdulatipow: FSB nie wystarczy
„To wielki wstyd dla Dagestanu” – powiedział Ramazan Abdulatipow komentując wydarzenia z Wołgogradu, gdzie w zeszłym tygodniu doszło do samobójczego zamachu w jednym z autobusów miejskich. W zamachu, przeprowadzonym przez Naidę Achijałową, żonę jednego z przywódców zbrojnego podziemia w Dagestanie, zginęło sześć osób, a dalsze pięćdziesiąt zostało rannych.
Abdulatipow dodał, że sytuacja w republice wymaga pilnych decyzji, które pozwoliłyby na przywrócenie porządku. Prezydent stwierdził, że nie można ukrywać faktu, iż Dagestan znajduje się na szczycie wszelkich rankingów dotyczących występowania szarej strefy i terroryzmu w Federacji Rosyjskiej. „By to zmienić nie wystarczą wzmożone działania Federalnej Służby Bezpieczeństwa – musimy przede wszystkim zwrócić się w stronę prawdziwych kulturalnych i religijnych tradycji Dagestanu” – podkreślił prezydent nawiązując do faktu, iż duża część spośród dagestańskich organizacji terrorystycznych związana jest z ruchem wahhabickim, w dużej mierze obcym tradycjom narodów zamieszkujących republikę.
Źródło: kasparov.ru
(Błażej Cecota)