Zamiast dziennikarza urzędnik. Putina „bezpośrednie rozmowy” z prasą
Putin chętnie odpowiedział na pytanie Malenki. Stwierdził, że nie zamierza bronić Czubajsa, oskarżonego o wiele przestępstw korupcyjnych z czasów, kiedy sprawował funkcję wicepremiera Rosji (lata 1994-1996 i 1997-1998). „On mówił mi, że nie wróci do polityki, jednakże widzę, że robi odwrotnie. Jest moim przeciwnikiem w niektórych kwestiach, jednakże oświadczyć, że jest przestępcą, że on coś ukradł – nie byłoby uczcicie, dlatego tego nie zrobię” – wyjaśnił Putin.
Jak się okazało „dziennikarz z Permu” jest faktycznie przewodniczącym Departamentu Programów Obywatelskich i Specjalnych w administracji gubernatora Kraju Permskiego Wiktora Wasargina. Wśród lokalnych urzędników uważany jest również za „zaufanego człowieka Putina”.
Faktów tych nie ukrywało biuro prasowe gubernatora. „Sami byliśmy zaskoczeni, kiedy zobaczyliśmy go na wizji. Być może dostał się tam, ponieważ jest jednym z zaufanych prezydenta” – komentują przedstawiciele biura rzecznika.
Źródło: kasparov.ru, znak.com
(Błażej Cecota)