Prezydent Estonii: NATO musi być przygotowane na cyberwojnę
Toomas Hendrik Ilves, prezydent Estonii, spotkał się z dowódcą United States Cyber Command oraz dyrektorem National Security Agency, generałem Keithem Alexandrem.
Podczas spotkania, estoński prezydent zaznaczył, że „Estonia chciałaby widzieć bardziej ambitną rolę NATO w organizacji obrony cyberprzestrzeni”.
Według prezydenta, Sojusz powinien przygotować plany na wypadek sytuacji kryzysowej. Ilves uznał też, że krótkowzrocznym byłoby, gdyby NATO koncentrowało się jedynie na sferze obrony sojuszu i jego sojuszników przed atakiem.
„Nie zapominajmy, że cyberataki mogą być wymierzone tak w cele strategiczne, jak i w banki czy infrastrukturę cywilną, na które napad będzie również częścią skoordynowanego ataku na państwo” – zanaczył Ilves.
17 maja 2007 r. Estonia stała się ofiarą skoordynowanego cyberataku. Celem dla hackerów były estońskie serwery rządowe, parlamentarne, bankowe oraz medialne. Według niektórych doniesień, cyberprzestępcy byli powiązani z władzami Federacji Rosyjskiej.
Źródło: delfi.lt
(BC)