W ten sposób Timofti, którego decyzja weszła w życie w czwartek 25 kwietnia, odpowiedział na działania mołdawskiego Trybunału Konstytucyjnego, który podważył starania prezydenta w sprawie ponownego powołania na stanowisko premiera Vlada Filata.  Vlad Turcanu, sekretarz prasowy Timoftiego, stwierdził, że niedługo prezydent rozpocznie kolejne negocjacje z przedstawicielami partii politycznych zasiadających w mołdawskim parlamencie w sprawie powołania nowego premiera, tym razem nie tymczasowego.

22 kwietnia Trybunał Konstytucyjny Mołdawii orzekł, że powołanie Vlada Filata na premiera, do którego doszło dwanaście dni wcześniej z inicjatywy prezydenta Timoftiego, jest niezgodne z konstytucją. Sędziowie przypomnieli, że Filat został odwołany poprzez głosowanie parlamentarne z powodu podejrzeń o udział w układach korupcyjnych i jako taki nie może zostać powtórnie wyznaczony na szefa rządu.

Źródło: regnum.ru

(Błażej Cecota)