Zofia Zielińska 'Polska w okowach systemu północnego 1763-1766'
Zofia Zielińska, historyk z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego, badacz dziejów politycznych wieku XVIII. Zainteresowania: sytuacja międzynarodowa Polski ze szczególnym uwzględnieniem stosunków polsko-rosyjskich, próby modernizacji Rzeczypospolitej, Stanisław August Poniatowski. Najważniejsze publikacje: Walka „Familii” o reformę Rzeczypospolitej 1743-1752 (1983), Ostatnie lata Pierwszej Rzeczypospolitej (1986, w serii: Dzieje narodu i państwa polskiego), Republikanizm spod znaku buławy (1988), „O sukcesyi tronu w Polszcze” 1787-1790 (1991), Kołłątaj i orientacja pruska u progu Sejmu Czteroletniego (1991),Studia z dziejów stosunków polsko-rosyjskich w XVIII wieku (2001), przypisy do pamiętników Marcina Matuszewicza, Diariusz życia mego, t. 1-2 (1986).
Książka Polska w okowach „systemu północnego” 1763-1766 nie mogłaby powstać, gdyby nie stały się dla nas dostępne archiwa rosyjskie. Dzięki archiwaliom rosyjskim oraz wciąż mało znanym starym rosyjskim publikacjom źródłowym, a do pewnego stopnia także dzięki archiwaliom pruskim, udało się uzupełnić wiedzę o wpływie Petersburga i Berlina na klęskę prób modernizacji Rzeczypospolitej. Prace nad odrodzeniem państwa polskiego zostały podjęte z dużym impetem od pierwszych chwil panowania przez Stanisława Augusta i wspierających go „starych” książąt Czartoryskich. Niepowodzenie tych dążeń w znacznie większym stopniu, niż sądziliśmy wcześniej, wynikało z niesuwerenności Rzeczypospolitej, datującej się od czasów Piotra I. Rzeczywistym hegemonem polskiego państwa była bowiem Rosja, jednoznacznie wroga jego odrodzeniu. Jej sprzymierzeńcem w pilnowaniu, by młodemu królowi nie udało się zmodernizować kraju, były Prusy. Śledzenie podejmowanych przez króla i przywódców „Familii” wysiłków, które miały przywrócić Rzeczypospolitej dawny „lustr”, to także odkrywanie krok po kroku, jak Stanisław August, w 1763 r. uznawany przez Katarzynę II za „sujet convenable” (człowieka odpowiedniego, tj. takiego, na którego pełną uległość imperatorowa liczyła), stawał się w oczach Petersburga najniebezpieczniejszym jego wrogiem. Taką ocenę młodego polskiego władcy sformułowano nad Newą już w 1766 r.